marca 29, 2022

Rozjaśniający peeling kwasowy do twarzy | AVA - kwas mlekowy 30%


Regularne stosowanie kwasów to bardzo istotny element pielęgnacji skóry. Obecnie mamy na rynku tak szeroki wybór różnych kwasów oraz ich stężeń, że każdy znajdzie dla siebie coś odpowiedniego. Jedyną przeszkodą jest zazwyczaj strach... Wiele osób boi się samodzielnie eksperymentować z kwasami, ponieważ kojarzą się one z czymś co działa agresywnie i czym można wyrządzić sobie krzywdę. Jednak kwas dopasowany do potrzeb skóry i używany zgodnie z zaleceniami producenta na pewno nie zaszkodzi, a jedynie przyczyni się do poprawy jej kondycji i wyglądu. 

Wielokrotnie wspominałam, że moja cera uwielbia kwasy. Stosuję je od wielu lat i z radością obserwuję, jak wielką potrafią mieć one moc.
Około dwóch miesięcy temu w moje ręce trafił kwas mlekowy w stężeniu 30% marki Ava. Miałam jak dotąd dobre doświadczenia z kosmetykami pochodzącymi z jej oferty, więc długo się nie zastanawiałam :-) Dzisiaj natomiast zapraszam Was na recenzję tego produktu :-) 

Rozjaśniający peeling kwasowy do twarzy | AVA - kwas mlekowy 30%
Kosmetyk otrzymujemy w plastikowej buteleczce z wygodną pompką (którą to można zablokować nieco ją przekręcając). Całość zamknięta jest w kartoniku, na którym widnieją wszystkie potrzebne informacje. 

Sam kwas posiada konsystencję lekko zagęszczonego płynu. Dzięki takiemu rozwiązaniu nic się nie marnuje, czy to podczas wydobywania kosmetyku, czy podczas aplikacji. 
Zapach jest, jak to w przypadku kwasów, dość specyficzny. Jednak na pewno w miarę delikatny i nie stanowi dla mnie żadnego problemu. 

Producent obiecuje, że kwas mlekowy w stężeniu 30% usuwa obumarłe komórki naskórka, oczyszcza, redukuje zmarszczki i wyrównuje koloryt skóry. 

Po aplikacji wyczuwam delikatne pieczenie, co w przypadku produktów zawierających kwasy (w dodatku w takim stężeniu) jest czymś zupełnie normalnym.
Po zmyciu skóra jest przede wszystkim przyjemnie gładka. Ani razu nie wystąpiło u mnie żadne podrażnienie ani nadmierne wysuszenie. 

Kosmetyk ten delikatnie oczyszcza, jednak nie jest to jakiś spektakularny efekt. Najmocniej zauważalne jest wygładzenie, które wyczuwalne jest bezpośrednio po wykonaniu zabiegu. Niestety nie dostrzegam jakichś wyjątkowych efektów długofalowych. Spodziewałam się czegoś znacznie solidniej działającego na moją cerę. Według mnie, pomimo faktu, że stężenie tego kwasu jest dość wysokie, jest to delikatny peeling oczyszczający i wygładzający. 


Cena: ok. 20 zł / 50 ml 


Podsumowując, nie zachwycił mnie ten kosmetyk. Spodziewałam się intensywniejszego działania i wyraźniejszych efektów. Jeśli macie już doświadczenie z kwasami, a Wasza skóra bardzo dobrze na nie reaguje i nie boi się wysokich stężeń, to myślę, że również się rozczarujecie. Natomiast jeśli dopiero niedawno zaczęłyście przygodę z kwasami, to być może ten produkt sprawdzi się u Was lepiej niż miało to miejsce w moim przypadku ;-) 



Poniżej znajdziecie recenzje innych kosmetyków marki Ava, które testowałam: 





Natomiast tutaj znajdziecie recenzje innych kosmetyków zawierających kwasy: 










Znacie kwas mlekowy marki Ava?
Lubicie kwasy w kosmetykach?

2 komentarze:

  1. Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z kwasami. Nie miałam tego produktu.
    W tej chwili używam z Bielendy, a z Ordynary czeka na swoją kolej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też myślałam, że trochę lepiej się sprawdzi. Kiedyś używałam mlekowego o takim stężeniu i efekty były naprawdę fajne :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze.

Często odwiedzam blogi swoich czytelników.

Pamiętaj, że to nie jest miejsce na Twoją reklamę!
Nie interesują mnie obs/obs i kom/kom.
Komentarze zawierające linki nie są udostępniane (dotyczy to również linków do stron sklepów oraz artykułów, które umieszczono w nazwie osoby komentującej!).