marca 02, 2017
SEPHORA - Serum oczyszczające
Marka Sephora odgrywa ostatnio dużą rolę w pielęgnacji mojej skóry.
Niedawno pisałam o rewelacyjnej masce błotnej (recenzja), a dzisiaj chcę opowiedzieć Wam o moim kolejnym odkryciu. Mowa o serum oczyszczającym pory i redukującym niedoskonałości.
Opis:
Serum oczyszczające to prawdziwy zastrzyk minerałów, który równoważy skutki współczesnego życia odciskające się na twarzy.
Jak działa?
W 14 dni oczyszcza skórę i redukuje widoczność porów i niedoskonałości.
Serum, zawierające koncentrat cynku, dzień po dniu przywraca skórze równowagę, usuwa nadmiar sebum, matuje redukując świecenie się skóry.
Plusy:
- Opakowanie z pipetą dozuje odpowiednią dla skóry ilość minerałów.
- Można stosować samodzielnie lub połączyć z kremem do twarzy.
- Tolerancja testowana dermatologicznie. Nie powoduje zaskórników. Odpowiednie do każdej skóry, nawet wrażliwej.
Jak używać?
Stosować jako 14 dniową kurację przy każdej zmianie pory roku.
Produkt zamknięty jest w niewielkiej buteleczce z pipetą.
Serum ma całkowicie wodnistą konsystencję.
Rano i wieczorem nakładam 5 kropli, a po chwili aplikuję krem.
Jest to kuracja 14-dniowa jednak produkt spokojnie wystarcza na miesiąc.
Przez kilka pierwszych dni stosowania zaobserwowałam pojawienie się kilku niewielkich pryszczy. Stwierdziłam, że najprawdopodobniej skóra zaczęła się oczyszczać.
I rzeczywiście - po tych kilku dniach przestały się one pojawiać, a moja cera została całkowicie odmieniona! Jestem zachwycona jak ten produkt na nią wpłynął.
Mam wrażenie, że przeprowadził jej prawdziwą kurację odtruwającą. Pory mojej skóry są zwężone i nie mam prawie żadnych zaskórników. Ponadto serum w ogóle jej nie przesuszyło. Zamiast tego ją wygładziło i dodało zdrowego blasku.
I rzeczywiście - po tych kilku dniach przestały się one pojawiać, a moja cera została całkowicie odmieniona! Jestem zachwycona jak ten produkt na nią wpłynął.
Mam wrażenie, że przeprowadził jej prawdziwą kurację odtruwającą. Pory mojej skóry są zwężone i nie mam prawie żadnych zaskórników. Ponadto serum w ogóle jej nie przesuszyło. Zamiast tego ją wygładziło i dodało zdrowego blasku.
Nie pamiętam kiedy ostatnio byłam tak bardzo zadowolona ze stanu mojej cery.
Czuję, że gdybym tylko chciała mogłabym zrezygnować z podkładu ;-)
Czuję, że gdybym tylko chciała mogłabym zrezygnować z podkładu ;-)
Jestem pod wrażeniem tego kosmetyku i na pewno będę do niego wracać.
Bardzo go Wam polecam!
Cena: 49 zł / 20 ml
Znacie ten produkt?
Zachwycił Was może ostatnio jakiś inny kosmetyk marki Sephora?
Kuszą mnie te wszystkie produkty Sephory. Uwielbiam perfumy Mango od nich i mleczko z tej samej serii zapachowej :)
OdpowiedzUsuńMuszę więc poznać tę serię :-)
UsuńNamówiłaś mnie! Gdy tylko wykończę swoje obecne serum, skuszę się na to :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że też Cię zachwyci ;-)
UsuńMuszę spróbować! Brzmi super
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńNie słyszałam o nim, ale wydaje się fajne :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto go wypróbować ;-)
UsuńSuper to serum, muszę wypróbować! 👍
OdpowiedzUsuńWarto :-)
Usuń