stycznia 29, 2016
MAYBELLINE - Dream Touch Blush
Cześć! :)
Niedawno pisałam o jednym z cieni marki Maybelline, a dziś chciałabym przedstawić Wam róż, który bardzo przypadł mi do gustu.
Jest to róż o kremowej konsystencji z serii Dream Touch Blush.
Produkt otrzymujemy w solidnym, odkręcanym słoiczku.
Ma bardzo przyjemną konsystencję, którą niezwykle łatwo się rozprowadza. Jest także bardzo porządnie napigmentowany. Jednak nie trzeba się obawiać, że od razu uzyskamy przerysowany efekt - natężenie koloru można stopniować ;)
Co do aplikacji to wystarczy palcem zrobić kilka kropek, rozetrzeć je lekko i wklepać kosmetyk.
Kosmetyk ten bardzo ładnie wtapia się w skórę i daje efekt delikatnego muśnięcia kolorem :)
Posiadam kolor 05, który jest pięknym, subtelnym odcieniem różu.
W tej serii są różne odcienie w tonacji różowej i brzoskwiniowej.
Efekt, jaki uzyskujemy jest trwały - bez problemu utrzymuje się cały dzień, nie rozmazuje się i nie znika z twarzy. I przede wszystkim jest bardzo naturalny :)
Myślę, że ten róż jest dużo lepszy od tych w kamieniu. Przynajmniej od tych, które ja dotychczas miałam ;) Nie dość, że jest bardzo przyjemny w użyciu to jeszcze efekt, który dzięki niemu otrzymuję ogromnie mi się podoba. Chyba jeszcze nigdy żaden róż tak mnie nie zachwycił :)
Cena: ok. 35 zł / 7,5 g
Moja ocena produktu
Efekt: 5/5
Trwałość: 5/5
Aplikacja: 5/5
Opakowanie: 5/5
Wydajność: 5/5
Reakcje alergiczne: brak
Miałyście ten róż? Jaka jest Wasza opinia na jego temat? :)
Ale śliczny kolorek, jednak na razie mam sporo róży i musi mi to wystarczyć ;)
OdpowiedzUsuńOdcień bardzo mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Bardzo ładny kolor jednak wolę róże pudrowe ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam okazji używać żadnego różu w kremie. Najwyższa pora to zmienić. Przekonałaś mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna konsystencja :D jednak kolor zdecydowanie nie nadaje się dla każdego...
OdpowiedzUsuńP.