czerwca 23, 2018
Letnia stylizacja | Zielona sukienka z kwiatowym wzorem
Od dłuższego czasu chodziła mi po głowie myśl, żeby wprowadzić na blogu coś zupełnie nowego.
Zaczęłam rozważać przede wszystkim wpisy, w których przedstawiałabym swoje stylizacje.
Wielokrotnie byłam już do tego zachęcana i czułam, że jest to dobry pomysł ;-)
Zaczęłam rozważać przede wszystkim wpisy, w których przedstawiałabym swoje stylizacje.
Wielokrotnie byłam już do tego zachęcana i czułam, że jest to dobry pomysł ;-)
Na początku muszę wspomnieć, że preferuję styl jak najbardziej kobiecy. Noszę wyłącznie sukienki oraz spódnice, a wyraziste kolory to coś, co uwielbiam (chociaż pudrowym różem nie pogardzę) :-)
Razem z początkiem lata nadszedł czas na zrealizowanie tego planu, tak więc dziś zapraszam Was na pierwszy post, w którym zaprezentuję Wam swoją stylizację, którą miałam na sobie 3 dni temu, podczas spaceru po parku. Założyłam wtedy sukienkę, którą niedawno kupiłam i którą akurat miałam na sobie po raz pierwszy :-)
Muszę przyznać, że kolor zielony do niedawna w ogóle nie istniał w mojej garderobie. Tak właściwie nie wiem dlaczego... Jednak w ciągu ostatnich kilku miesięcy zakupiłam dwie sukienki w tym właśnie odcieniu. Ostatecznie jestem z tego faktu bardzo zadowolona.
Sukienka, którą miałam ostatnio na sobie pochodzi ze sklepu New Look.
Jest ona w kolorze intensywnej zieleni i posiada kwiatowe wzory.
Kwiaty są czerwone, żółte i niebieskie. Połączenie tych barw nadaje całości tropikalnego klimatu.
Sukienka ta jest obcisła, przez co ładnie podkreśla figurę.
Posiada opuszczane rękawki, więc ramiona są w niej całkowicie odkryte.
Do sukienki dobrałam espadryle na koturnie.
Są one w kolorze intensywnej czerwieni i mają marszczenia z przodu, które tworzą coś na kształt kokardy. Buty te posiadam w dwóch wersjach (druga para jest w kolorze jasnozłotym).
Espadryle te pochodzą ze sklepu CCC, ale kupiłam je 2 lata temu i z tego co ostatnio widziałam nie ma ich już w ofercie. W ogóle muszę powiedzieć, że moim zdaniem pod względem asortymentu sklep ten w ostatnim czasie strasznie się pogorszył. Pamiętam jak kupując te espadryle kupiłam jeszcze 3 inne pary butów (w tym moje ukochane sandałki, o których wspomniałam nawet dawno temu w ulubieńcach). Teraz niestety absolutnie nie mogę tam nic dla siebie znaleźć.
Wracając jednak do tematu...
Myślę, że te buty bardzo pasują do letniego i soczystego klimatu, w jakim jest sukienka.
W kwestii biżuterii postawiłam na minimalizm.
Założyłam jedynie złote kolczyki, które mam od kilku tygodni i w ostatnim czasie noszę nieustannie.
Są to sztyfty, ale ich rozmiar jest całkiem spory. Posiadają fakturę, która przepięknie mieni się w słońcu. Dla takiej sroczki jak ja, jest to coś wspaniałego ;-)
Spójrzcie tylko :-)
Podsumowując jest to stylizacja prosta, ale bardzo efektowna i przyciągająca wzrok.
Wprost doskonała na spacery w upalne dni ;-)
Jak podoba się Wam moja stylizacja?
Lubicie nosić sukienki?
Mam nadzieję, że pomysł na tego typu wpisy na moim blogu przypadł Wam do gustu ;-)
świetna sukienka :D
OdpowiedzUsuńsuper :D <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam sukienki. <3 Ja też nie mam w swojej garderobie nic zielonego. Nie wiem dlaczego, chyba myślałam, że mi nie pasuje, bo mam zielone oczy. ;)
OdpowiedzUsuńŁana sukienka:) Ja ogólnie nie lubię ich i wolę spodnie.
OdpowiedzUsuń