RITUALS - kosmetyki do kąpieli i pod prysznic z serii The Ritual of Sakura

lipca 14, 2017

RITUALS - kosmetyki do kąpieli i pod prysznic z serii The Ritual of Sakura

Od kilku miesięcy perfumeria Sephora posiada w swoim asortymencie markę Rituals na wyłączność. W jej ofercie znajdują się przede wszystkim produkty do kąpieli i pod prysznic. Jednak nie tylko. Znajdziemy tu także m.in. balsamy do ciała, mgiełki oraz dyfuzory. Wszystkie kosmetyki posiadają bardzo interesujące i intensywne zapachy. Marka Rituals oferuje także zestawy, które świetnie nadają się na prezent, zarówno dla kogoś, jak i po prostu dla samej siebie ;-) 

W maju skusiłam się na największy zestaw z linii The Ritual of Sakura. Znajdują się w nim dwa pełnowymiarowe produkty oraz dwie miniatury. Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o tych kosmetykach. 

Kosmetyki zapakowane zostały w piękne i solidne pudełko, które można z powodzeniem wykorzystać do przechowywania jakichś drobiazgów. 

Wewnątrz znajdowały się 4 produkty. Pełnowymiarowa pianka myjąca, pełnowymiarowy olejek myjący oraz miniatury peelingu cukrowego oraz kremu do ciała. 

Wszystkie kosmetyki mają oryginalny zapach kwiatu wiśni i zawierają ekstrakt z mleka ryżowego. 

Przejdźmy teraz do omawiania poszczególnych produktów.

Zacznijmy od pianki myjącej. 

Pianka zamknięta jest w solidnie wykonanym pojemniku. 

Dozownik jest wygodny w użyciu i nie zacina się. 

Przy pierwszym użyciu bardzo zdziwił mnie fakt, że dozując produkt nie otrzymujemy od razu pianki o konsystencji bitej śmietany. Z dozownika wydobywa się natomiast bardzo gęsty żel, który zaczyna puchnąć na dłoni. Uzyskana pianka jest niezwykle aksamitna i puszysta, a dzięki zbitej konsystencji nie znika w trakcie wmasowywania w skórę. 

Używanie tego produktu to sama przyjemność :-) 

Olejek zamknięty jest w pojemniku, przez który możemy zobaczyć poziom zużycia produktu. 

Pompka działa bez zarzutu. 

Nakrętka wykonana jest z materiału imitującego metal, co nadaje całości elegancki wygląd. 

Sam produkt po wydobyciu wygląda po prostu jak olejek, jednak w momencie nałożenia na skórę zamienia się w delikatne mleczko. 

Kosmetyk ten jest bardzo przyjemny w użyciu. Tak jak w przypadku pianki jest to zasługa konsystencji oraz pięknego zapachu. Wydajność olejku również zasługuje na pochwałę. 

Powyżej omówione produkty to kosmetyki, które w zakupionym przeze mnie zestawie były pełnowymiarowe. Teraz przejdźmy do dwóch miniatur.

Peeling do ciała zamknięty jest w plastikowym opakowaniu z nakrętką. 

Miniatura zawiera 1/3 zawartości pełnowymiarowego produktu, czyli 125 ml. W tej wersji nakrętka jest plastikowa i na taką wygląda, jednak w pełnej wersji produktu posiada ona metaliczne wykończenie. 

Jak widzicie po otwarciu zauważyłam, że cukier zgromadził się po jednej ze stron, a po drugiej znajduje się intensywnie pachnący płyn. Przy pierwszym użyciu wystarczy zamieszać produkt palcem. 

Jest to całkiem mocny peeling. Nie potrzeba go dużo, aby porządnie wymasować ciało. 

Po jego użyciu skóra natychmiast staje się idealnie gładka i bardzo miękka. Osiada na niej piękny zapach, który sprawia, że można poczuć się jak w SPA. Mam wrażenie, że chociaż wszystkie omawiane przeze mnie kosmetyki mają intensywny zapach, to jednak ten peeling pachnie najmocniej. 

Ostatnim produktem jest krem do ciała. Ten produkt można zakupić w wersji miniaturowej (którą właśnie ja posiadam), zawierającej 70 ml kosmetyku oraz w wersji pełnowymiarowej o pojemności 200 ml. W przypadku pierwszej krem zamknięty jest w tubce, natomiast w przypadku drugiej w opakowaniu z nakrętką. Muszę wspomnieć, że nakrętka wykonana jest w ten sposób, że imituje drewno. Nadaje to produktowi bardzo elegancki wygląd. 

W zestawie miałam oczywiście krem w tubce. 

Jest to dość gęsty krem sprawiający wrażenie ciężkiego. Jednak bardzo dobrze się rozprowadza i szybko wchłania nie pozostawiając na skórze tłustej warstwy. Ładnie nawilża skórę, jednak nie należy spodziewać się po nim intensywnego nawilżenia lub odżywienia. Otula skórę pięknym zapachem i właśnie to jest największą zaletą tego kosmetyku. 

Podsumowując jestem bardzo zadowolona z kosmetyków marki Rituals i na pewno będę testować kolejne, zarówno z linii Sakura, jak i innych. Akurat wchodząc na stronę Sephora zauważyłam, że oferta tej marki powiększyła się między innymi o serię Hammam. 

Ze wszystkich czterech przedstawionych przeze mnie kosmetyków najbardziej spodobała mi się pianka oraz peeling. Jednak wszystkie te produkty są godne polecenia. Jeśli chcecie rozpocząć swoją przygodę z marką Rituals, a nie chcecie kupować zestawu (jednak naprawdę warto!) to zachęcam Was do wypróbowania produktów do kąpieli. Zarówno pianka, jak i olejek z pewnością przypadnie Wam do gustu. Jeśli natomiast jesteście fankami intensywnie pachnących i świetnie działających peelingów to na pewno powinnyście zwrócić uwagę na te marki Rituals. 

Jeszcze na koniec wspomnę o kwestii zapachów tych kosmetyków. Jak już wiecie, bo powtarzałam to kilkakrotnie, są one intensywne i oryginalne. Jednak nie są to w żadnym wypadku aromaty duszące. Najintensywniej pachnie według mnie peeling, jednak nadal jest to przyjemny zapach, przy którym można się wspaniale zrelaksować. 

Ceny:

Zestaw: 99 zł / 200 ml + 200 ml + 125 ml + 70 ml

Pianka: 38 zł / 200 ml

Olejek: 38 zł / 200 ml

Peeling: 86 zł / 375 ml

Krem do ciała: 25 zł / 70 ml   lub   77 zł / 200 ml

Znacie kosmetyki marki Rituals? :-)