lutego 10, 2017
SEPHORA - błotna maseczka oczyszczająca
Zupełnie nie wyobrażam sobie swojej pielęgnacji bez maseczek do twarzy. Bez tego rodzaju kosmetyków po prostu nie mogę się obejść. Dobra maseczka potrafi w kilka minut poprawić wygląd cery, a regularnie stosowana sprawi, że będzie ona w zauważalnie lepszej kondycji. Gdybym musiała zdecydować jaki rodzaj masek lubię najbardziej powiedziałabym, że maseczki glinkowe oraz maski w płachcie.
Jak dotąd często korzystałam z glinek w proszku, które mieszałam z odrobiną wody. Jednak od pewnego czasu moją uwagę przykuwała pewna maseczka marki Sephora. Jest to błotna maska z cynkiem i miedzią, której głównym zadaniem jest oczyszczenie skóry.
Od razu wiedziałam, że muszę ją wypróbować i jak postanowiłam, tak zrobiłam.
Dzisiaj opowiem Wam jak sprawdziła się na mojej skórze.
Od razu wiedziałam, że muszę ją wypróbować i jak postanowiłam, tak zrobiłam.
Dzisiaj opowiem Wam jak sprawdziła się na mojej skórze.
SEPHORA - Błotna maseczka oczyszczająco-matująca
Błotna maseczka z cynkiem i miedzią błyskawicznie oczyszcza skórę.
Jak działa?
Absorbuje nadmiar sebum, usuwa zanieczyszczenia, oczyszcza pory i redukuje widoczność niedoskonałości, aby pozostawić czystą, matową i niewysuszoną skórę.
- Formuła bogata w minerały poprawia komfort skóry (cynk, miedź, biała glinka).
- Jedwabista, błotna konsystencja nie powoduje zaskórników jest łatwa w aplikacji i bez trudu się spłukuje.
- Tolerancja potwierdzona klinicznie.
Co zawiera?
- Witamina E: utrzymuje nawilżenie skóry. Odgrywa rolę w ochronie przeciw fotostarzeniu się skóry działając synergicznie z witaminą C.
- Witamina C: chroni lipidową barierę skóry, wyrównuje koloryt cery. Odgrywa rolę
w ochronie przeciw fotostarzeniu się skóry działając synergicznie z witaminą E.
w ochronie przeciw fotostarzeniu się skóry działając synergicznie z witaminą E.
- Pochodna witaminy A: antyoksydant o właściwościach przeciwstarzeniowych.
- Witamina F: złożona z wielonasyconych kwasów tłuszczowych jest jednym z elementów mechanizmu obronnego przeciw szkodliwemu działaniu czynników zewnętrznych.
Jest często stosowana, aby poprawić stan skóry (skóra sucha, ziemista, itp.), przywrócić jej miękkość i blask.
Jest często stosowana, aby poprawić stan skóry (skóra sucha, ziemista, itp.), przywrócić jej miękkość i blask.
- Prowitamina B5: zmiękcza, nawilża i odżywia suchą skórę.
Maseczka zamknięta jest w masywnym słoiczku.
Po otwarciu widzimy dodatkowe zabezpieczenie.
Sama maska jest bardzo gęsta. Z kolei jej zapach, jak na glinkową maskę jest całkiem przyjemny. Kojarzy mi się trochę z trawą...
Maseczkę należy energicznie nakładać, ponieważ szybko zasycha.
Do pokrycia całej twarzy wystarcza niewielka ilość, więc jest to wydajny produkt.
Na plus zasługuje także fakt, że kosmetyk ten bardzo sprawnie się zmywa.
Przejdźmy teraz do działania. Muszę przyznać, że jestem zachwycona tą maską. Używanie jej to sama przyjemność, a efekty jakie daje naprawdę mnie zaskoczyły. Po zastosowaniu tej maseczki skóra jest przede wszystkim odpowiednio oczyszczona, co jest wyraźnie odczuwalne. Do tego jest ona wygładzona i ukojona. Od razu po zmyciu dostrzegam różnicę, a po kilku tygodniach regularnego stosowania stwierdzam, że moja cera wygląda znacznie lepiej i zdrowiej.
Według mnie jest to świetny produkt, który spełnia swoje zadanie w stu procentach.
Maska ta jest także zdecydowanie lepsza od glinek do samodzielnego rozrabiania z wodą.
To moje pierwsze opakowanie tego produktu, ale bez wątpienia nie ostatnie.
Cena: 55 zł / 60 ml
Z czystym sumieniem mogę polecić Wam maseczkę oczyszczającą marki Sephora.
Nawet nie wiedziałam, że sephora ma takie maseczki :)
OdpowiedzUsuńMuszę ją w końcu wypróbować :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie interesująca :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na tę maskę! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją! Jest moim numer jeden w łagodzeniu zmian na skórze:)
OdpowiedzUsuńZ Sephory lubię też bąbelkową maseczkę (wczoraj o niej pisałam) która w połączeniu z błotną działa cuda na twarzy:)
Sprawdza się super, efekty widoczne są już po pierwszym użyciu
OdpowiedzUsuń