Drobiazg, który pojawiwszy się znienacka skutecznie potrafi popsuć humor... Kto to taki? Oczywiście pryszcz! Chyba każdy się ze mną zgodzi, że taka niespodzianka musi oczywiście pojawić się w najmniej dogodnym momencie. Rzecz jasna albo na środku nosa, albo w takiej lokalizacji gdzie jest to najbardziej bolesne (np. brwi). Wtedy na ratunek przychodzą punktowe specyfiki, których zadaniem jest pogonić tych niemile widzianych gości. Dziś chciałabym przekazać Wam swoją opinię na temat jednego z nich, a mianowicie antybakteryjnego punktowego żelu do zadań specjalnych marki Eveline :-)
Antybakteryjny punktowy żel marki Eveline posiada w swoim składzie konopie, kwas salicylowy oraz cynk. Zdaniem producenta ma on eliminować wypryski, redukować stany zapalne, wysuszać i oczyszczać zaskórniki.
Kosmetyk otrzymujemy w plastikowej tubce. Zarówno ona, jak i kartonik, przykuwają uwagę ładną pastelową szatą graficzną. Sam żel jest bezbarwny i posiada bardzo delikatny świeży zapach. Wchłania się szybko, bo już w kilka minut.
Muszę przyznać, że nie jestem fanką tego typu produktów. Zwykle w najlepszym razie robią one niewiele. Jedyny żel punktowy, który pozytywnie mnie zaskoczył to ten pochodzący z marki Revuele.
A jak było w przypadku tego od Eveline? Niestety dość średnio. Lekko wycisza stany zapalne i zdarza się, że nałożony na tak zwaną gulę, wyciąga jej zawartość na wyższe warstwy skóry. Jednak na pewno nie działa na zaskórniki (o to nawet go nie podejrzewałam, takie obietnice chyba nigdy się nie spełniają). Wydaje mi się, że pomaga zmniejszyć niedoskonałości, ale nie jest to jakiś wielki i błyskawiczny efekt.
Podsumowując, moim zdaniem jest to żel, który niczym specjalnym się nie wyróżnia na tle większości tego typu kosmetyków. Jest w stanie nieco pomóc, ale tak samo, a może i lepiej działa pasta cynkowa i olejek z drzewa herbacianego.
Cena: ok. 14 zł / 20 ml
Znacie ten żel marki Eveline?
Macie swoje ulubione żele punktowe?
Lubię markę Eveline, jedne kosmetyki od nich sprawdzają się u mnie lepiej inne gorzej. Tego żelu nie miałam :)
OdpowiedzUsuń