czerwca 27, 2017

HADA LABO TOKYO - lotion, krem nawilżający i maski w płachcie


W zeszłym miesiącu pokazałam Wam moje nowości kosmetyczne
Wśród nich znalazło się kilka kosmetyków marki Hada Labo Tokyo, która od niedawna dostępna jest w drogeriach Rossmann. Dzisiaj podzielę się z Wami moją opinią na ich temat :-)

HADA LABO TOKYO - lotion, krem nawilżający i maski w płachcie

Na początek do przetestowania wybrałam lotion, krem nawilżający oraz maski w płachcie. 

Lotion to silnie nawilżający produkt z formułą lock-in-moist do częstego stosowania. Zawiera kombinację kilku rodzajów kwasu hialuronowego. Według producenta zapewnia utrzymanie optymalnego poziomu wilgoci w skórze i przeciwdziała procesom starzenia.

HADA LABO TOKYO - lotion, krem nawilżający i maski w płachcie

Produkt zamknięty jest w plastikowej butelce z wygodną pompką. 
Jego konsystencja przypomina lekko zagęszczoną wodę. Stosując go nakładam 1-2 pompki na dłoń, szybko rozprowadzam płyn na obu dłoniach i wklepuję w twarz. 
Przez moment lotion jest wyczuwalny na skórze, jednak po chwili całkowicie się wchłania.  

HADA LABO TOKYO - lotion, krem nawilżający i maski w płachcie

Bardzo polubiłam ten lotion. Przyjemnie nawilża i koi skórę. Dobrze przygotowuje ją do przyjęcia kolejnych kosmetyków. Jest także bardzo wydajny, dzięki czemu spokojnie wystarcza na kilka miesięcy codziennego stosowania. Ja stosuję go od dwóch i zużyłam mniej więcej połowę butelki. Do minusów mogę zaliczyć jedynie fakt, że przez opakowanie kompletnie nie widać poziomu zużycia (także patrząc pod światło). Chcąc się dowiedzieć ile lotionu zostało można na przykład delikatnie potrząsnąć butelką i w przybliżeniu się tego dowiedzieć. 


Kolejnym produktem marki Hada Labo Tokyo jest krem nawilżająco-wygładzający.

HADA LABO TOKYO - lotion, krem nawilżający i maski w płachcie

Muszę wspomnieć, że podoba mi się opakowanie tego kosmetyku. 
Jest solidnie wykonane i wygląda elegancko. 

HADA LABO TOKYO - lotion, krem nawilżający i maski w płachcie

Krem ten występuje w dwóch wersjach, a mianowicie nawilżająco-wygładzającej oraz wypełniającej. Pierwszy jest określany jako krem o puszystej konsystencji, a drugi o hydro-żelowej.
Ja mam ten pierwszy i jego konsystencja jest... żelowa. Nie wiem jak wygląda ten drugi, ale myślę, że być może jest bardziej zwarty i stąd takie określenie. Jednak wersję nawilżająco-wygładzającą określiłabym jako lekko żelową. Krem ten jest także dość rzadki. Z kolei jego zapach jest bardzo delikatny. 

HADA LABO TOKYO - lotion, krem nawilżający i maski w płachcie

Po nałożeniu kremu skóra zostaje natychmiast ukojona i wyczuwalne jest jej nawilżenie. 

Produkt zostawia cienką, lekko klejąca się warstwę, przez co używam go tylko jak zostaję danego dnia w domu lub wieczorem (krem ten nadaje się także na noc). Warstwa ta jest naprawdę cienka i myślę, że nie uniemożliwia wykonanie makijażu. Jednak ja nie testowałam go pod tym kątem, więc nie wiem jak ten krem by się zachował pod podkładem.

Działanie kremu nawilżająco-wygładzającego oceniam dobrze. Natychmiast przywraca komfort skórze i nawadnia ją. Efekt nawilżenia długo się utrzymuje. Dodatkowo, tak samo jak lotion, jest to bardzo wydajny kosmetyk.


Ostatnimi produktami są maski w płachcie. W ofercie marki Hada Labo Tokyo znajdują się dwie maski - nawilżająca i przeciwzmarszczkowa. 

HADA LABO TOKYO - lotion, krem nawilżający i maski w płachcie

Płachty są dobrze skrojone i mocno nasączone. Niestety ich działanie specjalnie mnie nie zachwyciło. Nie dają tak porządnego efektu nawilżenia skóry, jakiego oczekuję po maskach w płachcie. Uważam, że mogą sprawdzić się przede wszystkim w przypadku niewiele wymagającej cery albo kiedy akurat potrzebuje ona delikatnego odświeżenia. 



Ceny:
Lotion: 46 zł / 150 ml
Krem nawilżająco-wygładzający: 50 zł / 50 ml
Maski w płachcie: 13 zł / sztuka

Do 29.06 jest promocja w drogeriach Rossmann na produkty tej marki i można zakupić je w cenach: 30 zł (lotion), 34 zł (krem) i 8,50 zł (maska). 



Znacie kosmetyki marki Hada Labo Tokyo? 




8 komentarzy:

  1. Pierwszy raz o nich słyszę, dla mnie nowość :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kupiłam na promocji w Rossmannie lotion i krem na dzień. W sumie jestem z nich całkiem zadowolona, chociaż moim zdaniem krem na dzień jest zbyt tłusty, żeby utrzymał się na nim makijaż, więc stosuję go na noc.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że maski okazały się przeciętne. Przy ich cenie można by się było spodziewać lepszych efektów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Będąc dziś w Rossmanie zastanawiałam się nad tymi maskami w płachcie. Dobrze, że ich nie kupiłam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajnie zapowiada się ten lotion :) uwielbiam kosmetyki nawilżające, które są lekkie i nie pozostawiają filtra ;)


    P.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mnie ciekawią, ale mam jeszcze za dużo zapasów, żeby kupować nowe kosmetyki. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam tych kosmetyków ale ciekawie wyglądają:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Hłeh, to widzę że dobrze, że nie kupowałam - widziałam w tej drogerii na R, ale cena kilkunastu złotych nie była za bardzo zachęcająca. Zawsze mi potem szkoda wydanych pieniędzy, bo "no niby działa" ale jednak zdecydowanej poprawy stanu skóry nie widać nawet po kliku opakowaniach i specyfik ląduje na dole szafki w łazience ;(

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze.

Często odwiedzam blogi swoich czytelników.

Pamiętaj, że to nie jest miejsce na Twoją reklamę!
Nie interesują mnie obs/obs i kom/kom.
Komentarze zawierające linki nie są udostępniane (dotyczy to również linków do stron sklepów oraz artykułów, które umieszczono w nazwie osoby komentującej!).