stycznia 12, 2016

Walka o perfekcyjną skórę z L'Oreal Skin Perfection



Cześć! :)

Za oknem dziś znowu tak szaro... Nic się przez to nie chce i człowiek staje się jeszcze bardziej rozleniwiony.
Dlatego dzisiejsza recenzja dotyczyć będzie dwóch uroczo wyglądających, różowych produktów marki L'Oreal. Są to serum i krem z serii Skin Perfection. 
Przynajmniej tutaj nie będzie tak ponuro ;)







Opis:


Serum: 
Optymalnie nawilża, widocznie redukuje zaczerwienienia, wygładza, nadaje jedwabistą miękkość.

INNOWACJA SKIN PERFECTION:
- LR2412: silnie udoskonalająca skórę molekuła, wynik 10 lat badań, która działa na jej wszystkich poziomach, aby widocznie poprawić wygląd skóry
- LHA: koryguje przebarwienia i wygładza powierzchnię skóry.


Krem:
JUŻ PO 1 MINUCIE skóra jest nawilżona i wyjątkowo miękka. JUŻ PO 1 TYGODNIU pory są widocznie zmniejszone, a skóra jest promienna. JUŻ PO 1 MIESIĄCU zaczerwienienia stają się widocznie zredukowane, skóra jest gładka, a jej powierzchnia jednolita.

INNOWACJA SKIN PERFECTION:
Perline-P: działa na poprawę wyglądu porów, wyrównanie kolorytu i powierzchni skóry. 
LHA: koryguje przebarwienia i wygładza powierzchnię skóry.




Moja opinia:


Kosmetyki te mają ambitne zadanie. Ich celem jest udoskonalenie cery i sprawienie, że będzie gładka i zdrowo wyglądająca. Czy wywiązują się z tego..?

Zacznę od serum. 


Zamknięte jest w szklanym, solidnym i ciężkim opakowaniu. Zawiera dozownik, dzięki któremu łatwo można wydobyć odpowiednią ilość kosmetyku. 


Zapach jest według mnie przyjemny, jednak nie potrafię go do niczego porównać. 
Konsystencja natomiast jest bardzo lekka i kosmetyk błyskawicznie się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy. 



Co do działania to preparat ten sprawdza się bardzo dobrze. Od razu po jego nałożeniu skóra jest wyraźnie wygładzona. Czuć dobre nawilżenie, jednak nie jest ono wybitnie mocne. Ujednolica koloryt i delikatnie rozświetla cerę.



Krem także ma szklane i ciężkie opakowanie. W ogóle opakowania tych dwóch kosmetyków świetnie się prezentują :)




Krem ma dodatkowe plastikowe zabezpieczenie, które widzimy po jego otwarciu.


Z tym kosmetykiem miałam lekki problem... Mianowicie po nałożeniu moje oczy odczuwały pewien dyskomfort. Jakby krem na nie oddziaływał, mimo że nie został nałożony w ich okolicy. 
Oczy lekko szczypały i robiły się takie "ciężkie".
Jednak problem ten zniknął kiedy zaczęłam nakładać mniejszą warstwę. Tak więc polecam stosować go w bardzo niewielkiej ilości. Efekt taki sam a ryzyko uczulenia mniejsze :)

Co do działania to dobrze nawilża i wygładza. Jednak uważam, że serum w tej kwestii wygrywa. Co do zmniejszenia porów skóry to nic takiego nie zauważyłam. Minusem jest brak filtrów ochronnych. Takie SPF 15 byłoby mile widziane...
Mimo że ma dość treściwą konsystencje to jednak szybko się wchłania. 


Krem i serum mają podobny zapach. Jednak kremu jest jakby mocniejszy. 
Oba preparaty są bardzo wydajne.


Kosmetyki te stosowane razem dają efekt mocno wygładzonej skóry o wyrównanym kolorycie. Po ich nałożeniu skóra jest widocznie ładniejsza.
Jednak gdybym miała polecić jeden z nich to postawiłabym na serum. Według mnie mocniej działa (jak to na ogół serum, które ma silniejsze stężenie składników niż krem). Poza tym w przypadku kremu miewałam lekkie reakcje alergiczne, natomiast serum nigdy mnie nie uczuliło. 



Cena:
Serum: ok. 30 zł / 30 ml
Krem: ok. 30 zł / 50 ml




Moja ocena produktu (serum)


Ogólne działanie:  4/5

Nawilżenie:  4/5

Wygładzenie:  5/5

Konsystencja:  5/5

Zapach:  5/5

Wchłanianie:  5/5

Wydajność:  5/5

Opakowanie:  5/5

Reakcje alergiczne:  brak

Dostępność: 5/5 




Moja ocena produktu (krem)


Ogólne działanie:  3/5

Nawilżenie:  3/5

Wygładzenie:  4/5

Zmniejszenie porów:  1/5

Konsystencja:  5/5

Zapach:  5/5

Wchłanianie:  5/5

Wydajność:  5/5

Opakowanie:  5/5

Reakcje alergiczne:  zdarzają się

Dostępność: 5/5 





A Wy miałyście te kosmetyki? Co o nich sądzicie? :)


2 komentarze:

  1. Też chyba bardziej lubię serum z tej serii, chociaż do kremiku też często wracam :) Według mnie zapach jest trochę kwiatowy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam w drogerii i nawet zainteresowałam sie tą serią :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze.

Często odwiedzam blogi swoich czytelników.

Pamiętaj, że to nie jest miejsce na Twoją reklamę!
Nie interesują mnie obs/obs i kom/kom.
Komentarze zawierające linki nie są udostępniane (dotyczy to również linków do stron sklepów oraz artykułów, które umieszczono w nazwie osoby komentującej!).